Dlaczego lepiej jest wybaczyć?
Wybaczanie to temat rzeka. I właściwie chyba każdy go przerabiał, bo w życiu bywają różne sytuacje i nie zawsze jest tak, jakby się chciało. W związku z tym różnie bywa.
Może chodzić o drobnostki (aczkolwiek dla tego, kto ma kłopoty z wybaczeniem ich czy zapomnieniem o nich nie są to błahe tematy), a może chodzić o coś poważnego, co bardzo „zalazło za skórę”. Ale i w jednym i w drugim przypadku warto się zastanowić nad wybaczeniem. Warto poświęcić temu czas i energię, bo w innym wypadku wpływa to niekorzystnie na nasze dalsze życie.
Tak. Właśnie na nasze życia, a nie na życie osoby, której nie wybaczyliśmy, nie chcemy wybaczyć albo nie potrafimy wybaczyć.
Wiele jest poglądów takich, że skoro ktoś nam coś złego uczynił: spowodował ból, czy zrobił nam krzywdę, to nie warto mu tego zapominać. Niektórzy uważają, że warto o tym przypominać, rozmawiać i wciąż mieć ten temat „na tapecie”, bo gdyby tylko ta osoba kiedykolwiek czegokolwiek od nich jeszcze chciała, to wtedy przypomną jej swoje krzywdy. Albo też będą opowiadać znajomym o tej osobie, żeby tym samym spowodować, że starci ona poważanie u nich.
Inaczej mówiąc są osoby, które wolą takiego kogoś znienawidzić niż mu wybaczyć.
Okazuje się jednak, że niewybaczenie źle wpływa na nasze zdrowie, źle wpływa na nasze życie. Źle więc wpływa na nas samych. I dlatego właśnie warto się nad tym zastanowić.
Powroty do sytuacji, która negatywnie zachowała się w Twojej pamięci, częste myślenie o niej, nawracanie do tamtych wydarzeń, powoduje tyle, że w Twojej wyobraźni te wydarzenia są wciąż „żywe”.
A skoro one istnieją w Twojej wyobraźni, to czy tego chcesz czy nie – wciąż wracają do Ciebie. A wracają do Ciebie, w ten sposób, że znów w Twoim życiu powtarzają się podobne sytuacje.
Dzieje się tak dlatego, że to co sobie wyobrażamy i zarazem temu wyobrażanemu obrazowi poświęcamy dużo emocji, to właśnie to wydarza się w Twoim życiu. Skoro więc myślami powracasz do starych wydarzeń, do dawnych uraz, do tego co następnym razem chciałbyś ominąć, powodujesz jedynie tyle, że podobne wydarzenie znów do Ciebie powrócą. Nie koniecznie identyczne ale bardzo podobne.
Dlatego też nie ma tu znaczenia czy zerwiesz kontakt z tą osobą, która zrobiła Ci krzywdę czy nie, bo jeśli jej nie przebaczysz i będziesz w sobie nosił dawne urazy, to podobne wydarzenia, podobne sytuacje staną się znów częścią Twojego życia i znów będziesz w punkcie wyjścia czyli w miejscu gdzie doznałeś tej krzywdy.
Bywają też często i takie sytuacje, że „wydaje się” komuś, iż dawno już zapomniał coś co nie było przyjemne w jego życiu. Sądzi on, że dawno już to przebaczył ale może to być złudne myślenie, bo może okazać się, że on tylko odpędza te myśli od siebie czyli wewnętrznie z nimi walczy, powodując tym samym, że one wchodzą głęboko w jego podświadomość i jedynie ich „nie widzi”, nie zdaje sobie z nich sprawy, wcale ich sobie nie uświadamia ale one działają tak jak utajona choroba, która atakuje znienacka i zarazem w najmniej oczekiwanym, i w najmniej potrzebnym momencie czyli w złym momencie jego życia.
W tym przypadku te myśli są jedynie w twardych otoczkach, a w momencie gdy dana osoba czuje jakieś zagrożenie, czuje strach itp. te dawne urazy zaczną „pękać” i wychodzić z podświadomości, i znów niszczyć jego życie. Tu działać będą z ukrycia, a dana osoba nie będzie sobie zdawać z tego sprawy.
Bywa też tak, że najtrudniej jest wybaczyć samemu sobie, że coś w życiu się nie powiodło, coś nie wyszło albo nie spełniło się jakieś pragnienie.
Jednak niezależnie czy powracasz do złych wydarzeń, bo sam się czujesz winien albo czy kogoś uważasz za winnego. Działanie jest takie samo. Skoro do tych wydarzeń powracasz, to zarazem znów przywołujesz podobne do swojego życia.
Jak widzisz wszystko wskazuje na to, że do tego, żeby życie uległo przemianie, żeby w Twoim życiu wydarzały się te sytuacje, jakich Ty chcesz, jedyną drogą jest wybaczenie. Może nie jest to łatwe. Ale warto wybaczać.
O tych i podobnych sprawach pisałam już i będę pisać na tym blogu.
JEŚLI ZOSTANIESZ ZE MNĄ, TO POSTARAM SIĘ POMÓC CI WE WSZYSTKIM I ODPOWIEM NA WIELE TWOICH PYTAŃ.
Czytaj następne moje wpisy, ale też przeczytaj to, co napisałam do tej pory na tym blogu, bo tam też znajdziesz wiele odpowiedzi na nurtujące Cię pytania.
Jeśli ten wpis Ci się spodobał to:
To prawda nie wybaczenie czegos potrafi zatruc nam zycie. Nelson Mandela powiedzial, ze chowanie urazy jest jak picie trucizny w nadziei, ze pozabija Twoich wrogow. Niestety. Pozdrawiam serdecznie Beata
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję bardzo i życzę wszystkiego dobrego i miłego blogowania 🙂
PolubieniePolubienie
Wybaczanie jest wyższą sztuką empatii, o ile na co dzień staram się nie chować urazy to mam tak, że w przypadku długotrwałego zawiedzenia się na kimś, nie bardzo potrafię kontynuować znajomość, bo bardzo mocno to odchorowuję psychicznie… Może to moja niedojrzałość, a może strach przed krzywdą ?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Rozumiem ale może warto to zmienić 🙂
Nie jest to łatwe ale krzywdzi głównie Ciebie samą.
PolubieniePolubienie
Wybaczenie komuś, kto bardzo nas skrzywdził, jest naprawdę trudną sprawą. Podobnie jak Nieidealnaanna nie jestem w stanie kontynuować znajmości, jesli się na kimś naprawdę przejadę. Nie chcę takiego człowieka w moim życiu. Nie zawsze umiem wybaczyć.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bo wybaczanie jest może najtrudniejszą sztuką. Będę jeszcze o tym też pisać.
Ale warto to może zmienić, bo nigdy nie wiadomo czy i Tobie kiedyś ktoś nie będzie musiał czegoś wybaczyć 🙂
PolubieniePolubienie
Osobiście wierzę, ze to dobrze robi dla głowy, a w konsekwencji dla naszego zdrowia. Jest oczywiście niezwykle trudne, ale to ten typ wysiłku którego warto się podjąć.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dokładnie tak samo myślę 🙂
PolubieniePolubienie
Nie ma nic gorszego niż uraza i żal do innego człowieka. Z czasem to się nawarstwia i jeśli nie wybaczymy komuś z czasem będzie coraz gorzej…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No właśnie o to chodzi. A jeśli się tego chce to i największe urazy można wybaczyć. Oczywiście nie mówię, ze to łatwe ale mówię, że to wykonalne.
PolubieniePolubienie
Pingback: Święta trochę inaczej. | Mówię Co Myślę
Po którejś danej z kolei szansie ciężko jest wybaczyć… zresztą, można wybaczać, ale nie powinno się zapominać. Ja podjęłam decyzję co do pewnej osoby – wybaczyłam, nie chowam urazy, ale jednocześnie nie mam już dłużej ochoty znać tego człowieka.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To trudna sprawa. I może nawet najtrudniejsza- wybaczenie. Ale super trudna- wybaczyć sobie samej 🙂 że coś poszło nie tak.
PolubieniePolubienie
Wybaczać potrafię, nie umiem zapominać…
PolubieniePolubienie
Pingback: Mówie Co Myślę » Święta trochę inaczej.
Pingback: Mówię Co Myślę » Święta trochę inaczej.